Makijażowe love

Po urlopie wracam z kolejnym postem!
Jak każda kobieta lubię czasem sie "umalować". Niektórzy używają makijażu by ukryć niedoskonałości cery, inni by podkreślić naturalne piękno, a jeszcze inni by po prostu czuć się lepiej.

Ja używam makijażu głównie do "tuszowania" moich niedoskonałości i czucia się pewniej. Oczywiście nie jest to tak, że noszę na swojej twarzy "tapetę", jednakże lekko zakrywam to co u mnie niedoskonałe. Drobne przebarwienia i krostki.

W tym poście pokaże Wam kilka moich "makijaży", które nie są niczym makijaże z gazet i z sesji zdjęciowych. Są to delikatne makijaże na co dzień. 

Wybrałam kilka z nich:

1. Użyłam:
- podkład Rimmel - Stay Matte nr. 201

- tusz Wibo - Growing Lashes

- puder matujący marki Wibo - Fixing powder

- kuleczki rozswietlające Essence - Cookies&Cream

- wazelinka różana od Bielenda.

2.Użyłam:
- podkład Rimmel - Wake me up nr. 200

-mascara My Secret - Extra Lash

-pomadka w płynie  NYX - Addis Ababa (ali)

-róż do policzków Catrice - Defining Blush nr. 090 - Mandy-rine.

3. Użyłam:

-podkład Rimmel- Stay Matte - nr. 201
-cień do powiek z palety Sleek - Au Naturel - wybrałam odcień "nubuck"
- dwie mascary: My Secret- Extra Lash + Rimmel- Wake me up.

- bronzer Catrice- Sun Glow - lighter Skin

-rozświetlacz w kuleczkach CC - Avon - Ideal Fawless

4. Użyłam:
-podkład Collection - Lasting perfection nr.3 - Cool beige
-róż do policzków Catrice -  Defining Blush nr. 090 - Mandy-rine
-tusz do rzęs Rimmel-  Wonderfull
-matowa pomadka Avon - Ultra Colour - Matte Rose. 



Makijaż może nie jest idealny, ale na pewno lekki i łatwy w wykonaniu. Kosmetyki opisane na pewno przedstawię w kolejnych postach. Dlatego polecam zaglądać i czytać!


Pozdrawiam!